- Burzowe „żniwo”

Burzowe „żniwo”

W wyniku burzy z huraganem, jaka przeszła przez nasz rejon w ubiegłą niedzielę 29 lipca powalając drzewa i konary drzew w miejscowościach Stawnica, Prosna Suliki doszło do nieszczęścia w naszym sołectwie a mianowicie wichura powaliła stodołę w Gospodarstwie Rolnym państwa Joanny i Bogdana Skoczypiec.
Więcej na stronie OSP Korsze
ospkorsze.strefa.pl/index.php/interwencje
w zakładce
INTERWENCJE.
Jako sołtys postanowiłam bliżej przyjrzeć się tej sprawie. Na pytanie zadane podczas sesji Rady Miejskiej w Korszach – jakiej pomocy może spodziewać się poszkodowana rodzina ze strony Gminy – Pan Burmistrz odpowiedział, że pomoc w tego typu sytuacjach udzielana jest tylko w przypadku gdy szkoda obejmuje budynek lub lokal mieszkalny. Natomiast w przypadku budynków inwentarskich taka pomoc nie jest udzielana. Mimo tego stwierdzenia nadal podtrzymując swe pytanie ubiegałam się o udzielenie wsparcia tej rodzinie w efekcie czego Burmistrz zaproponował napisanie podania z prośbą o udzielenie pomocy. W tym miejscu pragnę podziękować pani sołtys Sajny Wielkiej Renacie za podtrzymanie mojego stanowiska w tej sprawie oraz przypomnienie wszystkim jak to niedawno poszkodowana rodzina sama pomagała ofiarowując m. in. jałówkę gospodarzom z sąsiedniego sołectwa, któym prąd poraził krowy.
Taką informację przekazałam poszkodowanym rolnikom, którzy dziś czekają cierpliwie na odpowiedź.
Postanowiłam nie czekać i wystąpiłam z prośbą o wsparcie siłami fizycznymi naszą Jednostkę OSP Korsze. Jak się okazało – tu się nie czeka – tylko się działa .

W sobotę 04 sierpnia ok godz.10.00 przyjechała kilkuosobowa grupa:
Uczniowie i jedna uczennica Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej oraz
Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Korszach.
W imieniu własnym jak i poszkodowanych rolników składam serdeczne podziękowanie jednostce OSP Korsze za wykonaną pracę i wysiłek w uporządkowaniu rozsypanych desek, eternitu i pozostałości powalonej stodoły. Możemy być dumni, że mamy tak sprytną i aktywną drużynę strażacką w naszej Gminie.
Mimo natężonych prac żniwnych wśród pomocników nie zabrakło też solidarnej pomocy sąsiedzkiej, która zapewne dopiero się rozkręca. Już dziś gospodarze są wdzięczni za każdą okazaną pomoc.

Wieści Sołeckie